Zastępstwa w lekcjach indywidualnych muzyki – szansa, a nie przerwa w nauce!
- Joanna Włodarczyk
- 30 wrz
- 1 minut(y) czytania
Często myślimy, że gdy „naszego” nauczyciela nie ma, lekcja jest mniej wartościowa. Tymczasem zastępstwo może być dla ucznia ogromną inspiracją i bodźcem do rozwoju. Inny pedagog to: • nowe spojrzenie na grane utwory, • świeże metody pracy, • pomysły na ćwiczenia, które mogą zostać z uczniem na długo. Takie spotkania uczą też elastyczności i otwartości – bo w muzyce, tak jak w życiu, warto umieć odnaleźć się w różnych sytuacjach i korzystać z tego, co daje nam różnorodność. Uczniowie, którzy mają okazję doświadczyć różnych stylów nauczania, często stają się bardziej samodzielni i pewni siebie. A dodatkowo odkrywają, że muzyczna społeczność to współpraca, a nie tylko relacja z jedną osobą. Dlatego zamiast traktować zastępstwo jako „plan B”, potraktujmy je jak wyjątkową okazję do rozwoju. Każda lekcja – niezależnie z kim – to krok do przodu! A Ty? Masz jakieś ciekawe doświadczenia z zastępstw podczas lekcji muzyki?